Echo

Bobby po wyjściu z więzienia wprowadza się do mieszkania swojej nieżyjącej matki. Wkrótce zaczyna słyszeć dziwne odgłosy. Rozwiązanie zagadki będzie przerażające.

Bobby (Jesse Bradford) zostaje zwolniony z więzienia przed upływem kary. Wraca do zaniedbanego mieszkania w nowojorskiej dzielnicy East Village, w którym niedawno zmarła jego matka. Chłopak chce zapomnieć o przeszłości i rozpocząć nowe życie. W budynku dzieją się jednak dziwne rzeczy, które mogą utrudnić mu realizację powziętego zamierzenia. Bobby zaczyna podejrzewać, że jego sąsiad dręczy rodzinę. Postanawia interweniować. Jakie będą skutki tej decyzji? Wyreżyserowany przez pochodzącego z Filipin Yama Laranasa amerykański remake jego własnego filmu z 2004 roku pt. Sigaw. Oryginalny scenariusz (autorstwa Roya Iglesiasa i samego Laranasa) został częściowo zmodyfikowany przez Erica Bernta (współscenarzystę Romeo musi umrzeć i Autostopowicza) i Shintaro Shimosawę (serial Martwa strefa, prod. The Grudge), którzy przenieśli akcję do Nowego Jorku. Echo to znakomicie zrealizowany, mroczny horror ze stopniowo potęgującym się napięciem i niepokojącą atmosferą, na którą składają się budzące grozę dźwięki i posępne zdjęcia Matthew Irvinga (W rytmie rave, Monster Man, Kelnerka). W roli głównej wystąpił Jesse Bradford (Król wzgórza, Dziewczyny z drużyny, Sztandar chwały), a obok niego w obsadzie znaleźli się: Amelia Warner (Zatrute pióro, Ciemność rusza do boju, Droga donikąd), Pruitt Taylor Vice (1900 – człowiek legenda, Monster, Constantine) i Kevin Durand (serial Zagubieni, Efekt motyla, X-MEN Geneza – Wolverine). Miłośnicy gatunku przyjęli film z uznaniem, doceniając biegłość, z jaką filipiński twórca wykorzystał motywy znane z horrorów Hideo Nakaty i Takashiego Shimizu.