Gorąca linia

Gospodarz show na żywo odbiera telefon, podczas którego nieznana osoba grozi śmiercią całej jego rodzinie.

Los Angeles. Popularny radiowiec Elvis Conney prowadzi nocną audycję na żywo, podczas której rozmawia ze słuchaczami, nie stroniąc od pełnych humoru, ale też kontrowersyjnych i mocnych wypowiedzi. Właśnie razem ze swoją współpracowniczką Mary (Alia Seror O'Neill) i nowym realizatorem, stażystą Dylanem (William Moseley), rozpoczyna kolejny program. Nie wie jeszcze, że czekają go najgorsze godziny w życiu. Jak zwykle odbiera telefony od słuchaczy. Jeden z nich, który przedstawia się jako Gary (Paul Spera), oznajmia, że jest w jego domu. Porwał żonę (Nancy Tate) i córkę Conneya, a do tego grozi wysadzeniem studia. Obwinia go o śmierć Lauren, z którą radiowiec wcześniej pracował. Wytyka, że drwił z niej w niewybredny sposób. Tajemniczy prześladowca chce ją pomścić. Wdraża w życie okrutny plan, zmuszając Elvisa, by wziął udział w makabrycznej rozgrywce. Reżyser Romuald Boulanger podobną historię opowiedział wcześniej w krótkometrażowym filmie „Talk”, w którym Elvisa zagrał William Baldwin.