Joanna

Kraków, czasy okupacji. Joanna Kurska jest samotna od czasu, gdy na wojnie zginął jej mąż. Pewnego dnia kobieta ratuje z łapanki siedmioletnią żydowską dziewczynkę Różę.

O sekrecie Joanny (Urszula Grabowska) nie wie nawet najbliższa rodzina, lecz odkrywa go oficer SS (Joachim Paul Assböck), rewidujący jej mieszkanie. Zafascynowany młodą wdową, Niemiec zobowiązuje się nie zdradzić jej tajemnicy w zamian za seks. Ciekawska dozorczyni Kamińska (Stanisława Celińska) zaczyna jednak rozsiewać plotki o romansie Joanny z esesmanem. Od bohaterki zaczynają odwracać się nawet najbliżsi, ta jednak - nawet opuszczona i zastraszona - gotowa jest walczyć o dobro Róży (Sara Knothe).

"Joanna" to najnowszy film w dorobku FELIKSA FALKA, reżysera tak znakomitych obrazów jak "Wodzirej", "Samowolka", "Komornik" czy "Enen". Opierając się na scenariuszu własnego autorstwa, doświadczony filmowiec opowiedział dramatyczną historię kobiety, która zostaje zmuszona do podjęcia wyjątkowo trudnych wyborów. "Nie jest to jeszcze jeden film o Holocauście" - przekonywał Falk. "To jest przede wszystkim historia o niesprawiedliwości losu, który może spotkać każdego z nas". Producent Michał Kwieciński, który pracował wcześniej m.in. przy "Katyniu" Andrzeja Wajdy dodawał ponadto, że "Joanna" jest opowieścią "o człowieczeństwie, którego często nie dostrzegamy". Tytułowa bohaterka, ratując przed nazistami małą żydowską dziewczynkę poświęca cały swój prywatny świat, którym dostatecznie już wstrząsnęła w posadach wojna. "Wbrew pozorom nowy film Feliksa Falka (...) jest jednak czymś więcej, niż wzruszającą przypowieścią o kobiecie, która z narażeniem życia próbowała ratować żydowskie dziecko" - pisał recenzent "Gazety Wyborczej" Paweł T. Felis. "Zaskakująca (...) klasyczność formy łączy się tu bowiem z prowokacyjną jak na polskie kino tezą, że najbardziej brutalny wróg nie musi przychodzić z zewnątrz - doskonale potrafimy nim być sami dla siebie".

W obsadzie na szczególną uwagę zasługuję odtwórczyni roli Joanny Urszula Grabowska ("Przedwiośnie", "Świadek koronny", "Miłość na wybiegu"), której kreacja ta przyniosła nagrodę Orła. Ten sam laur za najlepszą rolę drugoplanową otrzymała także Stanisława Celińska, zaś Feliksowi Falkowi "Joanna" przyniosła Złote Lwy gdyńskiego festiwalu za scenariusz i reżyserię.